18 sierpnia 2016

Dziwaczek

Dziwaczek, jak sama nazwa wskazuje, to dziwna roślina, która w polskich warunkach jest jednoroczna. 
Na świecie występuje 45 gatunków, jednak najbardziej powszechnym jest Mirabilis Jalapa (dziwaczek jalapa), o dość charakterystycznych trąbkowatych kwiatach, które otwierają się popołudniem (po godzinie 16), a zamykają nad ranem. Dlatego najlepszym miejscem dla dziwaczka są miejsca, gdzie człowiek odpoczywa. Wówczas to roznosi się intensywny zapach. Zdaniem niektórych przypomina on zapach maciejki. Poniekąd muszę się zgodzić.


Późna pora otwierania kwiatów sprawia, że zapylania dokonują ćmy. Owoc dziwaczka to mały (ok. 5 mm) czarny orzeszek. Z jednego krzaku można zebrać dużą ich ilość, pozyskując tym samym nasiona. Wszelkie poradniki – i  ja się z tym zgadzam – zalecają sadzenie dziwaczka w grupie.

Już z powyższego tekstu wynika, że dziwaczek jest dziwny – późno otwiera kwiaty (w zasadzie na noc, a nie jak inne kwiaty na dzień) i jest zapylany przez ćmy. Na dodatek rośliny o żółtych kwiatach mają właściwości fluorescencyjne. Aby zaobserwować to zjawisko, należy użyć ultrafioletu. Jednak to zastrzeżenie umyka wielu handlowcom, którzy namawiając klientów na nasiona dziwaczka wciskają kit, że roślina sama świeci. Samo zjawisko zostało zaobserwowane przez naukowców, którzy swoje uwagi opublikowali na łamach „Nature”. Zresztą ludzie nauki badają właściwości lecznicze dziwaczka. Okazuje się bowiem, że meksykańscy znachorzy przyrządzają z liści napar, który działa jako środek przeciwbólowy, rozkurczowy, a nawet pomagający przy zakażaniu przewodu pokarmowego. Jednak lepiej samemu nie testować zdolności dziwaczka na samym sobie J

Dziwaczek jako roślina przywędrował do Europy z Meksyku. Jednak pierwotne środowisko znajdowało się w Peru. Stamtąd trafił w połowie XVI wieku do Wicekrólestwa Nowej Hiszpanii, czyli Meksyku.

Warto więc zasiać kilka nasion dziwaczka i cieszyć się jego urokiem od lipca aż do września. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz