Penstemon
pojawił się przypadkiem w moim ogrodzie. Na lokalnym rynku w Pabianicach,
na jednym ze straganów pełnym sadzonek kwiatów dostrzegłem nietypową
roślinę. Moją uwagę przykuły kwiaty o ciekawej barwie oraz dzwonkowatym
kształcie. Jak się szybko okazało, był to właśnie penstemon J
Penstemon
pochodzi z rodziny trędownikowatych. Naturalnym miejscem występowania jest
środowisko Ameryki Północnej oraz Środkowej, ze szczególnym uwzględnieniem
Meksyku. Występuje tam jako roślina wieloletnia, zaś w polskich warunkach jako
jednoroczna, dwuletnia, rzadziej wieloletnia. Penstemon jest po prostu zbyt wrażliwy
na mróz. Owszem, zaleca się okrywanie na zimę, to jednak nie przetrzyma
siarczystego mrozu, czyli poniżej -10
C . Niektóre odmiany potrafią przetrzymać temperaturę do
– 25 C .
Penstemon lubi
słoneczne oraz przewiewne stanowisko. Najlepiej sadzić go na glebie lekkiej,
bogatej w próchnicę, o odczynie obojętnym. W polskich warunkach osiąga wysokość
50 cm .
Kwitnie od lipca do sierpnia, a przy dobrej aurze nawet do września. Kwiaty
przybierają barwy niebieskofioletowe, różowe, karminowe oraz białe.
Penstemon
przywędrował do Europy w XVIII wieku. W następnym stuleciu stał się popularny
wśród angielskich ogrodników. Jednak dopiero w XX wieku rozpoczęły się
eksperymenty nad nowymi odmianami tegoż kwiatu. W efekcie na rynku dostępnych
jest blisko 250 odmian. W Polsce nadal nie cieszy się wzięciem. Może czas to
zmienić?
Pozdrawiam
Piotr Ossowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz