Prace w ogrodzie trwają w najlepsze. Widoczne są już efekty pierwszych wysiłków. Zakwitły przebiśniegi, krokusy, a w tym tygodniu dołączyły już prymulki i fiołki. Ku słońcu wzbiły się tulipany, serduszka, irysy, a nawet lilie. Choć zasadnicze cięcie drzew i krzewów za mną, to jeszcze zostały nieliczne rośliny, które wymagają tego pielęgnacyjnego zabiegu. Wszak nie dalej jak wczoraj pod sekator poszedł berberys. Akurat w dotyku przyjemny nie jest - ze względu na kolce. Aczkolwiek swój urok ma. Poniżej zestaw zdjęć przedstawiających ogród w wiosennej odsłonie, w marcowym odcieniu :)
Prymulki
Fiołki
Krokusy
I również krokusy
Pod domem, na południowej ścianie wspina się winogrono. Poniżej zaś rosną tulipany i marcinki.
Margaretki wypuściły pierwsze liście. Na kwiaty przyjdzie jeszcze poczekać :)
Serduszka także poczuły ciepło :)
Irysy również.
Rośnie i nowy rabarbar :)
A tu soczyście zielony szczypiorek.
Dwa małe jałowce rosną sobie.
Czaruś - czyli koci gospodarz.
Czaruś poluje na motylka :) Motylek okazał się cwańszy :)
Pozdrawiam słonecznie
Piotr Ossowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz