19 września 2016

Jeż

Ogród to nie tylko miejsce uprawy roślin, warzyw, owoców czy kwiatów, a nawet spotkań ze znajomymi czy członkami rodziny, ale również naturalne środowisko dla wielu zwierząt. Jednym z nich jest jeż. Buszuje w nocy, stąd też trudno go zaobserwować. Jednak należy cieszyć się z jego obecności. Ten ssak jest pomocnikiem ogrodnika. Jako owadożerca konsumuje szkodliwe owady oraz ślimaki.

Na przednówku jesieni, w ostatni weekend można było zaobserwować swoiste zakończenie lata. Jeszcze w piątek temperatura dochodziła do 24 stopni, a w nocy zaledwie spadła do 15. W sobotę nastąpiło swoiste załamanie, co uwidoczniło się wieczorem. Niby było ciepło, ale pojawił się jesienny chłód. W efekcie co to niektórzy już następnego dnia zaczęli się uskarżać na przeziębienie. Zresztą w niedzielę termometr wskazał 14 stopni. Prognoza pogody na następne dni jednoznacznie wskazuje, że jesień nam zapanowała. Dlaczego o tym wspominam? Otóż już pewnie nie spotkamy jeży. Gdy temperatura spada poniżej 10 stopni, udają się na zimowy spoczynek. Obudzą się dopiero w kwietniu. Choć przy tak zwariowanej pogodzie nie można być niczego pewnym.

Poniżej zdjęcie jeża, który regularnie odwiedzał mój ogród. Choć niejednokrotnie go słyszałem i widziałem, nie miałem pod ręką aparatu. Mój ojciec raz miał i w efekcie można podziwiać sympatycznego gościa. Takich to lubię J


Pozdrawiam
Piotr Ossowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz