5 lutego 2017

Ligustr

W niedzielny wieczór przedstawiam Państwu roślinę, która świetnie nadaje się na krzaki rosnące przy płocie bądź stanowiące same w sobie urok. Rodzina ligustrów, bo o nich mowa, obejmuje szereg gatunków. Pospolity należy do naszych rodzimych roślin, ale ten rosnący u mnie – jajolistny – przywędrował z Japonii. Ale wszystko po kolei J



Naturalnym miejscem występowania ligustrów są tereny Europy Południowo – Wschodniej, w tym ziemie dzisiejszej Polski, ale również Azji czy Północno – Zachodniej Afryki. Wymaga jedynie stanowisk słonecznych bądź półsłonecznych. Bez przycinania i formowania dorasta nawet do czterech metrów.



Ligustr pospolity jednak znalazł zastosowanie nie tylko jako żywopłot, ale był stosowany w lecznictwie ziołowym, koszykarstwie i plecionkarstwie, a nawet w przemyśle barwiarskim. Dużą jego zaletą są długie przyrosty i łatwość w uprawie. Nie ma specjalnych wymagań w tym zakresie. Ważne, aby ziemia była umiarkowanie wilgotna. Zwłaszcza latem.



Z ligustrem pospolitym jest spokrewniony jajolistny. Ta odmiana została wyhodowania w Japonii. Jej atutem są piękne liście w kształcie jaja oraz barwie zielono – żółtej. W przeciwieństwie do swojego krewnego osiąga maksymalnie trzy metry wysokości. Niektóre gatunki jajolistnego nie zrzucają liści na zimę jak ten, co rośnie u mnie J



Jako że w ostatnim czasie dużo miejsca poświęcono smogowi, warto odnotować, że ligustry są wyjątkowo odporne na zanieczyszczone powietrze. Gorzej rzecz się przedstawia z odpornością na mrozy. Z lekkimi nie będzie problemów. W przypadku siarczystych może grozić przemrożenie rośliny.



Bardzo łatwo rozmnaża się ligustry. Wystarczy uciąć jednoroczny pęd i wsadzić w ziemię. Szybko się zakorzeni i będziemy cieszyć się nowymi krzakami J W ten sposób pozyskałem kolejne dwa. Można oczywiście formować krzew. Najlepiej to czynić wiosną. Jednak nie jest to konieczny zabieg.




Pozdrawiam
Piotr Ossowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz